MENU
MENU

Sicily

6 Feb ’19

W moim osobistym rankingu wyróżniam kilka typów transportu. Ten na nogach, do wewnętrznej medytacji. Ten pociągiem, skłania do refleksji i wspomnień. Ten moim ukochanym samochodem, do małych, acz dynamicznych ekspedycji, wyskoków i odciążeń rutyny dnia doczesnego. Jest wreszcie ten najważniejszy, Airbus A 320/321. Ten to ma rozmach. Kocham go za finezję, gest i lekkość w unoszeniu ponad chmury. Za ten magiczny dar przenoszenia w inne światy, gdzie w niespełna 2 lub 3 godziny jesteś w krainie innego światła, innych ludzi i pysznej kawy podawanej na każdym rogu ulicy. Gdybym tak podsumował mapę swoich ze światem połączeń, jaką dał mi ten stalowy ptak, wyszła by już całkiem zacna epopeja. W zasadzie nie mam już gdzie latać, tak by stanąć stopą na ziemi jeszcze nie zbadanej. Oczywiście mówimy tu o Europie, począwszy od wschodnich, gruzińskich rubieży po dalekie, zachodnie Wyspy Kanaryjskie i Islandię. Zasadniczo nigdzie dalej mnie już nie ciągnie. Może z powodu świadomości innej skali kosztów. Może po prostu to jest mój własny, osobisty horyzont zdarzeń i światów innych poznawać nie potrzebuję? Innymi słowy, zapraszam odwiedzających na konsumpcję kilku zdjęć z zimowej, styczniowej Sycylii. Z Palermo, Katanii i Syrakuz. Miałem aparatu z torby nie wyciągać, ale co to za łazikowanie po ulicach, tak o “suchym pysku” 🙂


No Comments

LEAVE YOUR COMMENT

No Comments

LEAVE YOUR COMMENT

Previous post Next post
You might also like
Grain is in the air
10 Feb ’16
Bieszczady
18 Nov ’15
Adhan
23 Dec ’17
© SLUBNESTUDIO 2025