
Weronika&Bartek – Dom w Przepitkach
Jak to jest, gdy mieszkasz na Wyspach? Gdy masz przyjaciół wielu kultur i języków? A ponad wszystko cenisz sobie sielski, spokojny klimat i nie lubisz być w centrum uwagi? Ano właśnie tak, jak u Weroniki i Bartka na ich nieśpiesznym ślubie i weselu w wersji modelowej – ultra slow. Leżaki, drewniana stodoła, upalne lato, koty, co łaszą się do stóp. Genialna energia i muza na parkiecie, rozmowy pod księżycem. Draft i skryte przytulenia. Mazowieckość i sielskość – anielskość. Tak to właśnie jest!