Tak zaczyna się wspólna historia fotografowania miłości Kasi i Adama. Tego lata spotkałam się z nimi dwa razy. Pierwszy raz na sesji narzeczeńskiej, której efekty poniżej. Drugi, w ich pięknym dniu pełnym wzruszeń, śmiechu i szalonej zabawy. Jednak zacznijmy od początku... Gdy spotykałam się z Kasią i Adamem, by poznać się i zdecydować czy powiedzą mi "tak" ;) , byli pewni, że chcą sesję narzeczeń ...