Na jesieni zaczyna być czas. W miarę, jak spadają liście, pomiędzy pracą nad fotoedycją, pojawia się okienko transferowe, na ukazanie światu kolejnego wpisu z minionego sezonu. Z Martyną poznałem się już ponad rok wcześniej, w pięknym, malowniczym Augustowie, krainie jezior i lasów oraz rewelacyjnych ślubów, o czym miałem się okazję przekonać już dwukrotnie. Za rok kolejne wyzwania, uśmiech par mł ...