2015
Przegląd portfolio po ulubionych kadrach z roku 2015.
Szum intensywnie zacinającego deszczu. Cykliczne i monotonne narastanie i zanikanie fal. Hipnotyczny stukot wielkich kropli i grudek gradu. To nie deszcz ani grad, lecz głos liści palmy na wietrze od Sahary i otoczaki starannie wygładzone przez wodę, które ocean wraz z falami wyrzuca i znów sobie zabiera. Jakby nie mógł się zdecydować, w którą udać ma się stronę. Od czasu, do czasu uderza pomrukiem rozbitej o skalisty brzeg fali, jakby piorunem, gdzieś daleko, w głębi chmur.
Rok 2015 był rokiem wyjątkowym. Spotkanie z Wami, reportaże i powstałe na nich zdjęcia napawają wyjątkową dumą i satysfakcją. To był wyjątkowo pracowity, udany i owocny w piękne kadry sezon. Ten róg obfitości stwarza problem z wyborem. Bo podobno od przybytku głowa nie boli, ale od selekcji i siedzenia przy komputerze, może jednak rozboleć. Wybraliśmy dla Was te kadry, które naszym zdaniem najlepiej oddają wyjątkowość miejsc i ludzi, u których dane nam było gościć. Zarówno łapane w ułamku sekundy portrety. Chwile zadumy i wzruszenia przed sakramentalnym tak. Następnie czas szampańskiej zabawy i relaksu. Wieloplany kadrów, tańce i emocje. Łzy wzruszenia podczas podziękowań rodzicom.
To wszystko jest jak szum liści palmowych, które udają stukot gęstego deszczu intensywnie zacinającego o dach. Niech w Waszej pamięci, dzięki naszym zdjęciom, wspomnienia wiecznie żyją a Wasza miłość i zawierzenie się sobie kołyszą w spokoju i radości.