Przyszedł październik. Po szaleńczo letnim wrześniu, ten miesiąc pokazał już jesienne pazurki. Spotkaliśmy się po kilku tygodniach. Nic się nie zmieniło. Energetyczny, gwałtowny i zaraźliwy uśmiech Martyny. Luz, swoboda i energia Krzysztofa. Zmieniło się jedynie to, co na niebie - poszukiwanie słońca i gonitwa za nim. Udało się nam na 10 minut na koniec pleneru. Te pierwsze chwile wypełniliśmy wza ...
Zapraszam do pięknego świata rustykalnych dekoracji. Kwiatów, gałązek, listków, szelestów, pyłku i kaligrafii na ślubnej papeterii. A wszystko to skąpane słońcem i nocnym światłem kołyszących się żarówek.
Za plecami, za oknem wrześniowa plucha. Przed oczyma środek burzowego czerwca i ślub Patrycji i Karola w podpoznańskim Novel House, w pięknych lasach niedaleko Murowanej Gośliny. Miejsce w którym Patrycja i Karol zdecydowali się spędzić ich szampański wieczór. Zabawę umilał i grał jak z nut wspaniały DJ Stankoś, który okazał się być również bystrym i inteligentnym facetem, a ja lubię fajnych kompa ...