Jeśli kiedyś wydawało mi się, że potrafię napisać jakiś sensowny tekst, tak po prostu, na wzruszenie ramion, lub też na dźwięk spadającej rzęsy na policzek - to było to dawno i nie prawda. Jeśli kiedyś wydawało mi się, że mogę złożyć z kilkudziesięciu przypadkowych zdjęć jakąś sensowną opowieść, to chciałbym żyć dalej w tym przeświadczeniu. Staję teraz przed mega trudnym zadaniem. Chciałbym zamkną ...